W zaległym spotkaniu 6. kolejki Ekstraligi Rugby Posnania podejmowała na własnym boisku lidera tabeli Budowlanych Łódź.
Pierwsze punkty w tym spotkaniu zdobyli rugbyści z Lublina. Skuteczny kop na słupy z rzutu karnego otworzył wynik. Budowlani poszli za ciosem i zdobyli kolejne 10 punktów (przyłożenie, podwyższenie i karny). Na szczęście dla widowiska i kibiców zasiadających na trybunach nastąpiło przebudzenie Posnanii. Gospodarze zdobyli w krótkim odstępie czasu dziesięć oczek i zniwelowali straty do trzech punktów. Niestety w końcówce pierwszej połowy Budowlani dorzucili jeszcze jedno przyłożenie i podwyższenie dzięki czemu schodzili na przerwę przy prowadzeniu 20:10.
Drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęli Budowlani. Kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i zanotowali na swoim koncie 3 przyłożenia i 3 podwyższenia. Posnania odpowiedziała jedną skuteczną akcją z podwyższeniem. Do walki gospodarzy pobudził reprezentant Polski Daniel Gduła. Niestety Budowlani zdołali przeprowadzić jeszcze jedną skuteczną akcję za siedem punktów. Ostatni akcent tego spotkania należał do Posnanii. Dawid Kinast skutecznie wykończył zespołową akcję ustalając wynik spotkania na 22:48.
Posnania Poznań – Edach Budowlani Lublin 22:48 (10:20)
Gduła 12 (1P, 2pd, 1K), Dębiński 5 (1P), Kinast 5 (1P) – Ndlovu 18 (2K, 6pd), Maarman 10 (2P), Kelberashvili 5 (P), Bobruk 5 (P), Musur 5 (P), Węzka 5 (P)
Posnania: Jakubek, Kinast, Przybyła, Paul, Wołoch, Noszczyk, Carlos Canizalez, Nitschke, Kapustka, Machlik, Jesus Canizalez, Gduła, Kubalewski, Dębiński, Wrona
Rezerwa: Mateusz Paluch, Maciej Paluch, Misuna, Turkiewicz, Hebda, Najdul, Majkowski, Aguirre
Edach Budowlani: Maarman, Skałecki, Kelberashvili, Król, Jasiński, Rudziński, Musur, Tomaszewski, Bobruk, Ndlovu, Dec, Węzka, Pretorius, Kazembe, Grabowski
Rezerwa: Mazur, Potgieter, Więckowski, Brożek, Niedziółka, Zduńczuk, Lubisz, Panasiuk