Gamrot chciał rozpocząć walkę z wysokiego C wysokim kopnięciem, ale nie doszło ono celu. Następnie poszedł po nogi Brazylijczyka i błyskawicznie sprowadził walkę do parteru. Tam rozpoczął tytaniczną pracę w celu wyniszczenia rywala. Nie przyniosło to pożądanego efektu i walka powrociła do stójki. Gamer miał w niej przewagę, ale reprezentant kraju kawy przetrwał napór rywala.
W drugim starciu panujący mistrz błyskawicznie poszedł po nogi Brazylijczyka i ponownie rozpoczął mozolną pracę, żeby poddać rywala. Gamer doszedł do duszenia zza pleców, ale nie udało się poddać rywala. Mateusz nie odpuszczał i doszedł dźwigni na nogę, która dokończyła dzieła zniszczenia!
Foto: KSW