W trzeciej walce gali KSW 48 reprezentant Kohorty Poznań Jakub Kamieniarz zmierzył się z Cezarym Kęsikiem.
Po minucie walki na środku klatki Kamieniarz złapał rywala w tajskim klinczu pod siatką i częstował Kęsika kolanami. Lubelski czołg złapał rywala i dusząc sprowadził walkę do parteru. Stracił sporo sił przy próbie gilotyny i w końcu puścił rywala. Mimo wszystko był aktywny będąc z dołu i uniemożliwiał skutecznych ataków reprezentanta Kohorty. Przetrwał oblężenie i zyskał pozycję dominującą spuszczając na rywala serię łokci. Po trzech minutach i czterech sekundach sędzia przerwał walkę.
Cezary Kęsik wygrał przez techniczny nokaut.
Fot.: KSW